Rzęsy jak malowane – czyli triki na doskonały makijaż małych włosków

Marzysz o rzęsach, które przyciągają spojrzenia, a tymczasem zamiast zachwycać objętością, długością i pięknym podkręceniem stają się grube, ciężkie i posklejane, a powieka zabarwia się od maskary? Koniec z tym! Dzięki naszym trikom i poradom już zawsze będziesz cieszyła się firanką rzęs jak z okładki czasopism.
Perfekcyjnie pomalowane rzęsy – najlepsze triki i porady
1. Tuszowanie rzęs zacznij od tych dolnych, mniejszych włosków – wówczas zyskasz pewność, że świeżo pomalowane górne rzęsy nie odkształcą się
2. Poświęć chwilę na same końce rzęs. Zanim zaczniesz pokrywać tuszem włoski na całej długości – najpierw delikatnie przejedź szczoteczką po samych końcach. Trzymaj ją pionowo i zdecydowanym, lecz delikatnym ruchem przeciągnij po końcach włosków. Dzięki temu zyskasz efekt maksymalnego ich wydłużenia. Całe rzęsy zacznij malować, gdy warstwa tuszu nieco zaschnie już na końcach rzęs.
3. Dbaj o spiralkę – złogi zaschniętej maskary w zagłębieniach szczoteczki od tuszu do rzęs mogą popsuć każdy makijaż. Jeśli nie chcesz dorobić się grudek i osypującej się maskary – myj szczoteczkę przynajmniej raz na dwa tygodnie. Używaj do tego ciepłej wody lub odrobiny hipoalergicznego płynu do mycia.
4. Zyg-zak to świetny trik na malowanie rzęs. Polega na tym, że łapiemy rzęsy u nasady i poruszamy lekko szczoteczką na boki, kierując ją ku górze, czyli w stronę zwieńczenia włosków. Dzięki temu maskara nie tylko pokrywa precyzyjnie tuszem każdą rzęsę, ale doskonale ją rozdziela i stylizuje. To optycznie zagęszcza linie rzęs i maksymalnie wydłuża małe włoski.
5. Sposób na maksymalne podkręcenie – w tej kwestii zalotka jest niezawodna. Pamiętaj jednak, by używać jej tylko raz na jakiś czas, czyli na wyjątkowe okazje lub tzw. wielkie wyjście. Aby wystylizować włoski i dłużej utrzymać efekt podkręcenia użyj wodoodpornego tuszu do rzęs – zasycha on dużo szybciej i lepiej podtrzymuje uzyskany efekt. U nasady rzęs nałóż odrobinę wodoodpornej maskary, odczekaj chwilę aż odrobinę zaschnie, a następnie złap rzęsy między szczypce zalotki, delikatnie je dociskając i podwijając. Teraz nałóż „tradycyjny” tusz do rzęs. Gotowe!
6. Chcesz nadać spojrzeniu nieco…drapieżności? Wystarczy, że inaczej nałożysz tusz na rzęsy. Nałóż więcej maskary w zewnętrznych kącikach oka, a te bliżej płatków nosa wytuszuj bardzo delikatnie – dzięki temu uzyskasz efekt rzęs „jak skrzydła motyla” – zalotnych i kokieteryjnych. Aby wzmocnić ten efekt, możesz sięgnąć po eye-liner i wykonać na powiece kreskę, która poprawi kształt oka i optycznie zagęści linie rzęs.
7. Jeśli zależy Ci na efekcie otwartego oka – wytuszuj dokładnie rzęsy na całej linii, skupiając się również na tych maleńkich, na dolnej powiece. Dzięki temu całe oko wyda się większe, a jego linia zaokrągli się znacznie.
8. Jeśli masz krótkie rzęsy i chcesz je optycznie wydłużyć lub wyeksponować – zrezygnuj z czarnej kreski na powiece – krótkie włoski zginą na takim ciemnym tle. Sięgnij po kredkę lub liner w jasnym kolorze – dzięki temu krótkie rzęsy staną się bardziej widoczne.